Dzisiaj, nieco późno chcemy zaprezentować Wam kolejną grę, omawianą przez nas W serii Siecz i Rąb - Tym razem jest to znane i doceniane, kolejne dzieło studia Runic Games, a zarazem godna kontynuacja pierwszej części z dwóch gier o klimatycznym tytule Torchlight II!

Zapraszamy do artykułu!

Najpierw kilka faktów na temat Tochlight 2 - jest to gra typu Hack and Slash, której wydanie zostało ogłoszone już w 2010 roku, dwa lata później po ogłoszeniu Diablo 3 na BlizzConie, jednak premiera została przekładana kilka razy i ostatecznie odbyła się 20 września 2012 roku jedynie na Windowsa (planowana wersja na OS X nigdy nie wyszła). W większości przypadków zebrała dobre oceny, zarówno od krytyków, jak i samych graczy, zapewniając przy tym świetną grywalność w połączeniu z dużo większym "światem" niż "jedynka". Gra, jak napisano wyżej nie jest dostępna na żadnej innej platformie niż MS Windows, za to została przetłumaczona na język polski oraz rosyjski w którejś z późniejszych łatek.

Fabuła drugiej części, zresztą tak jak i pierwszej jest bardzo podobna do Diablo 2 (oraz analogicznie Diablo 1). Kilka lat po wydarzeniach z pierwszej części oraz grozy pradawnych jaskiń, Alchemik niszczy tytułowe miasteczko Torchlight oraz zabija Syl dzięki mocy unicestwionego wcześniej Ordraka (zostaje przez nią opętany), po czym ucieka, by uderzyć na Enklawę. Jego atak zostaje odparty przez Eldrayna. Następnie kieruje się w okolice miasta Zeryfeusz, by tam dalej knuć swoje diaboliczne plany.

Grywalność drugiej odsłony gry na pewno podniósł wyczekiwany od pierwszej części (w której nie był obecny) Tryb Multiplayer, testowany w celu sprawdzenia wytrzymałości serwerów przez tysiące testerów w zamkniętej becie gry. W przeciwieństwie do Diablo III, swojego głównego rywala Torchlight II nie wymaga jednak stałego połączenia z Internetem, by działać - tryb offline wciąż piastuje tam wysoką pozycję w menu głównym. W grze znajdziemy także losowo generowane mapy świata oraz podziemi, zapewniające wielką randomizację miejsc, zadań pobocznych i -co najważniejsze w tym podgatunku gry- potworów, z którymi możemy się zmierzyć. Wiele sprawdzonych i... dobrych funkcjonalności odziedziczonych zostało po poprzedniczce, jak np. Łowienie ryb (oraz ich wykorzystywanie na zwierzakach), towarzystwo przydatnych i uroczych zwierzaków czy drzewko umiejętności, ale nie myślcie, że nie pojawiły się także nowe "ficzery"...

Klasy postaci są inne lub całkowicie odświeżone. Do naszej dyspozycji oddani zostaną Inżynierowie, Łowcy, Żarodzieje oraz. Berserkerzy, z których każdy charakteryzuje się innymi zdolnościami. Łowcy to używający broni dystansowej, profesjonaliści w unicestwianiu przeróżnych bestii oraz potworów. Żarodzieje, używający tajemnych mocy kontrolowania przyrody i korzystania z zaawansowanej magii. Berserer, szybki wojownik, który nie cofnie się przed niczym, byle tylko na świecie ubyło demonów. No i w końcu Inżynierowie, ciężkozbrojni wojownicy używający dwuręcznych mieczy i noszący ciężką zbroje. "Cztery różne postaci, cztery różne style walki", cytując jednego z deweloperów Torchlight.

Warto zwrócić uwagę na ścieżkę dźwiękową gry, tworzoną przez jednego z najlepszych - Matta Uelmena, twórcę muzyki, którą słuchamy w Diablo 1 oraz 2. Twórcy, chcąc zebrać się na miły gest w stronę fanów i graczy, udostępnili darmową ścieżkę dźwiękową drugiej części online kilka dni przed jej premierą.

Na uwagę zasługuje także miano realnej konkurencji Diablo 3, nadanej grze zarówno przez prasę, jak i samych graczy. Mamy nadzieję, że artykuł przyniósł uśmiechy zadowolenia na Wasze twarze oraz wspomnienia z gry w Torchlight II, która niewątpliwie jest grą co najmniej porządną w swoim gatunku. To tyle na dzisiaj! Zapraszamy do następnego Siecz i Rąb już za tydzień :). Nie zapomnijcie komentować i wyrażać swoich opinii na temat TL2. A może macie jakieś pomysły na grę, o której chcielibyście przeczytać w następnym odcinku? Napiszcie do xywa11 (do mnie) lub w komentarzach!