
W dzisiejszej wtorkowej tygodniówce w przeciwieństwie do poprzednich sięgniemy nie po nowe tytuły, tylko przypomnimy sobie klasykę, o której pewnie mało kto już pamięta. Pół roku przed wydaniem Diablo II w ręce ludzi uzależnionych od niego do dziś, Westwood Studio oddało Nox - jedni się o nim dowiedzą, a inni sobie o nim przypomną.
W Noxie wcielamy się w rolę Jack'a, którego zadaniem będzie pokonać królową umarłych Hecubah. Będziemy to mogli zrobić jako Wojownik walczący wręcz, Czarownik walczący przy użyciu magii, bądź też zostać zdobywcą przyzywającym bestie by mu służyły. Te klasy nie tylko mają swoje unikalne umiejętności i styl gry, ale również posiadają unikalną historię i jej zakończenie.Można więc powiedzieć, że grę można przejść trzy razy i za każdym zobaczyć coś nowego.
Z perspektywy rozgrywki Nox nie różni się niczym od innych gier RPG, w których gracz przemierza coraz to nowsze lokacje i zabija coraz to potężniejsze potwory, zdobywając coraz to wspanialsze wyposażenie, stale rosnąc w siłę. Jedną z ciekawych możliwości jakie daje ta produkcja jest nowatorski sposób widzenia True Vision, który zapewnia atmosferę niepewności. Poza trybem dla pojedynczego gracza, gra oferuje również rozgrywkę sieciową - po tym jak oficjalne serwery padły, pozostaje tylko LAN.
No cóż powiedzieć - stara gra, z pewnością ma swój klimat. Ciekawe, czy są tutaj ludzie, którzy ją pamiętają i w nią grali w oczekiwaniu na d2? Jakby co, możecie ją kupić na GoG'u.
To by było na tyle w dzisiejszej, wtorkowej tygodniówce poświęconej grom w jakiś sposób podobnym do naszej ulubionej serii Diablo. Zapraszamy do komentowania Nox'a poniżej, oraz dzielenia się z nami pomysłami, o jakim slasherze moglibyśmy porozmawiać już za tydzień!
.
Jeśli ta gra wyszła pół roku przed D2, to tylko udowadnia jak D2 odstawało od konkurencji...







Dodał: Liberator, 19.12.2014 19:27
Dzięki za opinię ;] Podrążę więc ten temat ;]