
"Losowe pozostaną jedynie walki, spotkania i niektóre zadania. Tym razem nie będzie to jednak tylko miejsce, w którym otrzymamy kolejne zlecenia od npc-ów o osobowości robota. Niektórzy z nich dołączą do bohatera, wspierając go w wykonaniu jednego lub więcej zadań. Nie będą przy tym jedynie służyć chwilowemu odwracaniu uwagi wrogów. Mają być o wiele bardziej interesujący. – Nasz cel to wykorzystanie wszystkich możliwych środków, by stworzyć żyjący własnym życiem świat – mówi Julian Love, lead artist Blizzarda – Dlatego wprowadziliśmy możliwie największą interakcję z otoczeniem i sprawiliśmy, że bohaterowie niezależni mają o wiele większy wpływ na fabułę. Poruszają się i zachowują niczym w prawdziwym życiu. Możemy zobaczyć ich w działaniu, a nie tylko usłyszeć o ich czynach w trakcie rozmów – dodaje."

"Wśród licznych sług ciemności, z którymi przyjdzie zmagać się nieustraszonym śmiałkom, pojawią się również potężniejsi przeciwnicy. – W Diablo II mieliśmy bossów, ale walka z nimi nie była zbyt angażująca. Chcemy stworzyć prawdziwie epickich bossów, których pokonanie będzie wymagać dużo większych nakładów sił i czasu – zapowiada Rob Pardo. Nie obejdzie się więc bez kombinowania, szukania dziur w obronie, słabych punktów i sposobów na przerobienie delikwentów na karmę dla robaków.
Więcej o numerze pod tym linkiem".








Dodał: atlas, 29.03.2010 09:53
ocop hodi