..:: Forum Imperium Diablo ::..

[Mizak]

Wszystko zaczęło się wczoraj. A mianowicie było już dość późno, znudziły mi się keyruny, więc wszedłem na kanał diablo II europe pol i szukałem jakieś sposobności do handelku. Po jakimś czasie pojawił się człowiek i zaczął spamić "N taxi kosz" i tak z 20 razy. Postanowiłem ,że skoro się nudzę to pomogę (za free) bo taki jestem. Odpisałem mu, że ja chętnie i żeby założył grę. Założył grę i zapytał się mnie czy mogą jeszcze przyjść jego koledzy, odpowiedziałem że ofc, pojawiło się jeszcze 5 gości i zacząłem taxi. Nie będę sie tu rozpisywał, więc powiem, że wszystko poszło szybko, pożegnaliśmy i było fajnie. Aż do dzisiaj.....

Dzisiaj skompletowałem już 3X3, później organ set i poszedłem na UT. Po UT mówię kumplowi, że właśnie skończyłem UT i że wypadł dru torch i jakież było moje zdziwienie gdy cały ekran zapełnił mi się zielonymi literkami a tam "dasz freeeeeeeeeee plzzzzzzzzzzzzzzz???????" i to cała piątka naraz. Hehe. Jejku. Jak ja nienawidzę plizzerów.

[pawlosek]

morał: nie pomagaj ludziom z lol-x za darmo (mimo swojej wrodzonej dobroci ), bo potem będą myśleć, że będą mieć za darmo wszystko

[KazMeister]

ogolnie to czasami mnie zastanawia, dlaczego w ogole tacy ludzie graja w diablo? czego oni tam szukaja? phree soja?

[Ketsu]

Trzymaj się swojej FL tylko i znajomych twoich znajomych. Taka dobra rada jak chcesz mieć czas na cokolwiek =] Zbierze się ci takie grono "plz gieb/hlp/plzzzz" i będą cię męczyć ~~

[krulik]

Już lepiej siedzieć na the void, niż na pol-x ;] Co prawda czasem można spotkać kogoś normalnego ale to rzadkość. Możesz ich wyciszać, ale lipa że trzeba przy każdy wejściu na bn.

[Ketsu]

Jak ktoś chce siedzieć na lolx i mieć wyciszonych spamerów to może w autoit lub z rv popracować. W autoit zebrać bazę do wyciszenia i puścić na kanale auto sq ~~

[maciejas]

hehehe ja tez uwielbiam takich gosci raz tez trafilem takiego jednego agenta ktory mi non-stop spamil to nieraz mu podrzucalem jakiegos crapa zeby sie cieszyl mialem nadzieje ze wkoncu sie odczepi a ten wyznawal zapewne zasade "apetyt rosnie w miare jedzenia"... wkoncu powiedzialem mu co mysle i uspokoil sie.... to mnie nauczylo9 ze na bn nie do wszystkich mozna miec dobre serce niektorych trzeba juz na poczatku krotko trzymac

[--_niko_--]

mizak jak robisz phree taxi to i mi możesz bo za kuźnie nikt niechce zrobić a co do twojej historii to takich ludzi jest wiele, i radze ci żebyś sie zemścił jakoś albo poprostu ich wyciszył ja poprostu nieznosze takich plizzerów więc okradam ich panem od blizza a potem oddaje i pisze że jeszcze raz cos napiszą a zjem im acc

[Zedzik]

Ciekawa historia, taka inna. Co się stało z torchem ostatecznie?

[Mizak]

Jak to co? Wylądował na moim dru

[Trixel]

[Michael11]

Ja zawsze mówie takim, że tego co chcą to nie dam, ale o free coś innego. Oni się pytają co a ja mówie że O wp.... To działa.

// Slowne za pseudocenzure // - ROLSON

[thmx]

Ostatnio takich tematów plizzz free jest mnóstwo - też mógłbym opisać wiele przygód - nie raz pomagałem i po skończonej "robocie" - nie dość, że za free pomogłem to jeszcze miałem im coś od siebie dać free - niektórzy to nawet thx nie napiszą, albo jak juz mi cisnienie poszło pewnego razu to wlazłem w Travincal wybiłem Radę i powiedziałem, że ma tam mnóstwo itemów za free - zgadnijcie co odpisał ... był w V akcie i poprosił tp do Travincal - no to się ... może nie dokończę - kiedyś znalazłem eth ww i grałem, aż do ich zniszczenia czyli do zera wytrzymałości i rzuciłem na glebę takiemu co chciał free - łyknął szybciutko i pewnie się zdziwił - teraz jak ktoś zaczyna temat free od razu znikam, ale ogólnie jest to strasznie irytujące.

[Burdoro]

Nie wszyscy nowi/niezani, chcacy taxi sa potencjalnymi hmm.. plizzerami?
Mnie wczoraj pomogl jeden z forumowiczow. I zdziwil mnie ogromnie, ze sam z wlasnej woli podarowal mi kilka itemow. Dla niego moze i byly crapy, ale dla mnie - goleg i wesolego - bardzo pomocne rzeczy. Do tego sam sie upieralem, zeby bral, co chce, jak wypadnie.. Nie chcial Zanim cokolwiek wypadlo, nie chcial nic brac.
Mimo mojej krotkiej historii - nie mam zamiaru kieroowac sie zasada "w miare jedzenia...".
Bardzo bylem mu wdzieczny, ale na tym koniec. Nie wyobrazam sobie, bym kiedykolwiek kogos prosil o odstapienie mi czegokolwiek za darmo.

Moze i OT, ale chcialem wtracic swoje 2 grosze. Pamietajcie, nie wszyscy nowi sa zli.
A swoja droga, w zyciu nie pomoglbym kolesiowi, ktory proboje zdobyc cos przez spam. A juz na pewno nie, jak ktos w zdaniu dodaje plizzzzzzzzzz!