No coś Pan... Właśnie Pańska obecność w tej zabawie sprawia, że następuje większa mobilizacja i odczuwa się większą chęć do gry!
Proszę więc się nie wygłupiać i dalej uczestniczyć w rozgrywkach Ligi!
Ja niestety póki co podobnie jak Dizel robię przerwę w D2. Miałem chwilowo trochę wolnego czasu w real life co zaowocowało powrotem do D2 ale niestety czas ten się skończył Do zobaczenia następnym razem - na pewno znając siebie nie porzuce D2 całkowicie
Ej, Orson - chyba zbyt poważnie wziałeś mój żart - bo to był żart - o tym, że ciągle wygrywasz nie mam żadnych pretensji, po prostu wygrywa najlepszy, ot co. Ja Ligę traktowałem głównie jako zachętę do szukania Tyrka - dwie pieczenie na jednym ogniu. Powodem, że nie gram dalej jest Tyrael a nie Ty - mam po prostu przeczucie, że go na pewno nie znajdę. Coś mi tak mówi diablowy nos. Tym bardziej, że nie mam już czasu, aby skutecznie go szukać - a skutecznie znaczy łupać te AT runy bez końca - i dlatego mija się to z celem. Ostatnio miłaem czas na 10 runów dziennie - tak to znajdę co najwyżej buty sandera i to przy dobrych wiatrach ) Grajcie sobie dalej, niech moje dzieło będzie kontynuowane przez godnych następców. Może przerzućcie się na takie MFO? Pomysł na Ligę zaczerpnąłem też z incgamers. A ja miałem przejść na emeryturę po znalezieniu Tyraela ale będę musiał obejść się smakiem. Dzięki za miłe słowa, ale beze mnie też dacie sobie radę - i pamietajcie, że nie od razu enigmę złożono poza tym, diablo to tylko rozrywka, a kiedy rozrywka przestaje bawić, trzeba znaleźć sobie inną )
Wiem, że to był żart ale akurat celnie mnie trafił, bo już od dłuższego czasu niezbyt komfortowo się czułem ciągle wygrywając. Szczerze powiem, że miałem nawet zamiar nie podawać tu niektórych dropów żeby za bardzo nie odjeżdżać od reszty stawki .
Przerwa w Lidze na pewno dobrze mi zrobi, a kiedyś można będzie to kontynuować ale chyba lepiej na zasadach bliższych MFO; tzn. oddzielenie dropów z a85 od innych lokacji i bossów.
Na Incgamers mają kilka klasyfikacji i oddzielnie rywalizują w dropach z a85, Baala, Mefa, Pindla.
Cała zabawa trwa tylko 10 dni i to jest chyba klucz do sukcesu.
Jak oni grają, że są w stanie zgromadzić ponad 120 punktów to pozostaje dla mnie zagadką.
Moim zdaniem im dłużej trwa Liga tym mniejsze jest zaangażowanie graczy i w końcu zostaje jeden co gra trochę częściej i to on wygrywa.
Jeśli będzie zainteresowanie jakąś zmodyfikowaną formą Ligi to po Nowym Roku można próbować zbierać ekipę.
Nie chciałbym jednak, żeby to wyglądało tak jak teraz gdzie kilku zaczyna, a po paru dniach bawi się już tylko jeden.
Jak będzie naprawdę kilka mocno zainteresowanych osób, które wytrwają te 10 dni to może i ja dołączę.
Pozdrawiam
_________________ Liga MF#7: 96,40
Liga HRs#7: 79,40
I nie zadzieraj pan ze mną, bo to bracie na dobre nie wyjdzie. No!
No dobra, przed świętami trochę grałem, ale trofea nie wpłynęły znacząco na punktację
Oczywiście jutro ostro pocisnę i może coś tam porządnego wyleci
Za to mogę się pochwalić, że wyleciał mi Zod w AT A zatem...
Liga HRs:
1. Zod - 27,90
Orsonie, bez Ciebie rozgrywki nie będą miały sensu - jesteś moim głównym motywatorem
Jeśli reguły stanowią przeszkodę, zawsze możemy je zmodyfikować, np. dropy podzielić na: Pindlowe, Baalowe, a85...
Ale ze startem Champions League Magic Find & HR's to nie tak na gwałt, pierwej trza choć jedną postać na Hell doprowadzić, więc pierwszy tydzień trwania nowego laddera proponuję dać na przygotowania
Jestem napalony jak Leoncio na niewolnicę Isaurę, więc nie odpuszczę łatwo! Zacny Pan Orson musi zostać zdetronizowany! Stanowczo zbyt długo nosi Złote Majty!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum