Opowiadanie Mroczne Czasy Prolog
Ostatnia modyfikacja: 17.10.2008. Utworzono: 17.10.2008
Była ciemna, ponura noc. Mieszkańcy Tristram spokojnie spali, niczego się nie obawiając.
Tymczasem w Podziemiach (jakieś 50km pod Ziemią):
Diablo: Witajcie Panowie Nienawiści i Zniszczenia! Jakie demony wypuścimy na mroczne zwiady do Tristram?, proponuje oddział Demonicznych Impów.
Mefisto: Witaj Panie Grozy, Ja bym myślał o Mrocznych Wędrowcach, Impy wszystko zniszcząâ€¦są za szalone.
Baal: Witaj Diablo! Zgadzam się z Mefistem. Przywołajmy Mrocznych Wędrowców!
Diablo: A więc do dzieła!
Po chwili Diablo, Baal i Mefisto przywołali Mrocznych Wędrowców.
Wyglądali oni jak ludzie, z tą tylko różnicą że nie było widać ich twarzy.
Ubrani byli w szaty z kapturami, pod którymi była zbroja.
Mroczni Wędrowcy przywitali się, porozmawiali chwilę z Mroczną Trójcą,
po czym ruszyli w drogę do Tristram.
Gdy przybyli na miejsce ujrzeli piękne miasto, z solidnie wybudowanymi domami z cegły,
tawerną i kilkoma sklepami. Tristram było ozdobione wykwintną roślinnością, a na głównym placu, na środku miasta znajdowała się kamienna fontanna.
Rozdzielili się. Było ich 5ciu, więc poszli w 5różnych stron. Każdy sporządzał plan swojego terenu.
Po obejściu Tristram wrócili do Podziemi. Tam poskładali mapy i przekazali go Mrocznej Trójcy.
Nie wiele potem, Mroczna Trójca wraz z całymi hordami potworów zaatakowała miasto.
Strażnicy próbowali bronić miasta, Ludzie uciekali, niektórzy chłopi zdobyli się na odwagę i walczyli z potworami. O dziwo jedne dom nie został naruszony. Spał w nim wojownik MasiKon…
//\ Akt
1 >>>
Zgłoś błąd.
Tymczasem w Podziemiach (jakieś 50km pod Ziemią):
Diablo: Witajcie Panowie Nienawiści i Zniszczenia! Jakie demony wypuścimy na mroczne zwiady do Tristram?, proponuje oddział Demonicznych Impów.
Mefisto: Witaj Panie Grozy, Ja bym myślał o Mrocznych Wędrowcach, Impy wszystko zniszcząâ€¦są za szalone.
Baal: Witaj Diablo! Zgadzam się z Mefistem. Przywołajmy Mrocznych Wędrowców!
Diablo: A więc do dzieła!
Po chwili Diablo, Baal i Mefisto przywołali Mrocznych Wędrowców.
Wyglądali oni jak ludzie, z tą tylko różnicą że nie było widać ich twarzy.
Ubrani byli w szaty z kapturami, pod którymi była zbroja.
Mroczni Wędrowcy przywitali się, porozmawiali chwilę z Mroczną Trójcą,
po czym ruszyli w drogę do Tristram.
Gdy przybyli na miejsce ujrzeli piękne miasto, z solidnie wybudowanymi domami z cegły,
tawerną i kilkoma sklepami. Tristram było ozdobione wykwintną roślinnością, a na głównym placu, na środku miasta znajdowała się kamienna fontanna.
Rozdzielili się. Było ich 5ciu, więc poszli w 5różnych stron. Każdy sporządzał plan swojego terenu.
Po obejściu Tristram wrócili do Podziemi. Tam poskładali mapy i przekazali go Mrocznej Trójcy.
Nie wiele potem, Mroczna Trójca wraz z całymi hordami potworów zaatakowała miasto.
Strażnicy próbowali bronić miasta, Ludzie uciekali, niektórzy chłopi zdobyli się na odwagę i walczyli z potworami. O dziwo jedne dom nie został naruszony. Spał w nim wojownik MasiKon…






