Diablo 3 - Retrospekcja - Archiwista, Szewc i Bard
Ostatnia modyfikacja: 15.07.2012. Utworzono: 07.05.2012
Archiwista, Szewc i Bard | Zapada Mrok Rodzą się Bohaterowie | Pytania i Odpowiedzi
Interfejs | Ekwipunek | Umiejętności | Ureh | Przedmioty | NPC | Inne Zmiany
Blizzard ma w zwyczaju co roku na prima aprilis przygotowywać dla swoich fanów jakieś atrakcje. W 2009 roku padło na ogłoszenie nowej, oczywiście fikcyjnej klasy postaci - był to Archiwista (ang. Archivist). Oto wszystkie informacje, jakie udało nam się zebrać na jego temat:
Archiwista to okrutny mędrzec i bibliotekarz, mający nieograniczoną wiedzę o książkach i wszystkich sekretach w nich drzemiących. Ciągle stara się udowodnić, że ostatecznie pióro jest potężniejsze niż miecz. Pochodzący z mrocznych uniwersytetów Zachodniej Marchii, ten pozornie słaby człowiek posiada siłę, z którą należy się liczyć.
Z zapisków Abd al-Hazir'a...
Pierwszy raz spotkałem archiwistę w ruinach wielkiego miasta Travincal. Podczas odkrywania jednej z dawno opuszczonych świątyń, przyciągnęło mnie migotanie słabego płomienia pochodni przez odległe wejście i wtedy, gdy podkradłem się bliżej, usłyszałem pewien głos. W powietrzu czuć było nadchodzące niebezpieczeństwo, elektryczność, która uniosła włosy na mej szyi. Posunąłem się do przodu wdzięczny za bezpieczeństwo długich cieni korytarza. Wziąłem głęboki oddech i wtedy ujrzałem jego.
Był otoczony, wynurzające się kształty parły na niego. Jego włosy były rozczochrane i przemęczone, jego zrogowaciałe dłonie pokaleczone i brudne. Ale czuć od niego było największą pewność schowanej przemocy, która groziła eksplodowaniem w czyn. Skoczył do przodu, jego ręce sięgały po skórzane obszycie najbliższego przeciwnika. Oczy archiwisty szukały szczeliny, słabości. Jego ręce nagle wywichnęły się nad jego adwersarzem i przerażający trzask przeszył martwe powietrze. Kręgosłup wroga złamany, książka leżała nieruchomo w - teraz - łagodnym uścisku archiwisty. Gdy podnosił do góry zamarłą formę ku przygaszonemu światłu, rozwarły się strony starożytnej księgi, sekrety tekstu były odsłonięte. Pamiętam czytane przez jego słowa, religijny zapał jego głosu: „Tu zaczyna się pierwsza kronika życia świętego Akarat, proroka Zakarum...†I na półkach, które leżały wszędzie wokół niego, czekał tom za tomem.
Mam najwyższy szacunek dla archiwistów, tych wojowników mitu i legendy. Znamy ich imiona: Alimet Dwa Gęsie Pióra, mistrz iluminacji z lewą i prawą ręka; Morienne Pisarka, położna, której poezja skradła serca królów i doprowadziła tyranów do łez; i Salazar Cid, Mistrz Kopista Gea Kul, którego bombastyczne zdolności literackie są znane wszystkim krainom Bliźniaczych Mórz i dalej. Ale jest to jedynie wybrana garstka. Członków ich tradycyjnego bractwa jest wielu i ich liczba rośnie każdego dnia.
W mrocznych dniach, które obawiam się, że dopiero mają nadejść, wiele zdecydowane zostanie zgładzone przez miecz i topór. Wierzę jednak, że w zwoju i księdze leży nasze przetrwanie.
Archiwista miał mieć unikalne okienko dialogowe, a także specjalne umiejętności. Bashiok bardzo ciekawie opisał jego rolę w grze:
Owo unikalne okienko dialogowe oraz umiejętność "Book Vision" świetnie ukazują poniższe screeny:
Poza umiejętnością "Book Vision", która podświetlała wszystkie księgi na ekranie, Archiwista dysponował jeszcze trzema innymi umiejętnościami:
- Lorenado - Tornado książek raniące wszystkich wrogów.
- Quest Bolt - Tworzy wykrzyknik nad głową Archiwisty, a także nad głowami wrogów, którzy są zamrożeni.
- Stush - najpotężniejsza umiejętność Archiwisty, która niszczy wszystkie potwory widoczne na ekranie, niestety zmuszając Archiwistę do oderwania się od książek.
Wszystkie możliwości, którymi dysponował Archiwista można podziwiać na udostępnionym przez twórców filmiku prezentującym nam tę klasę postaci. Oto materiał wideo:
Nieco ponad rok później - oczywiście jasne było niemal natychmiast, że Archiwista to żart - Twórcy na Facebooku uchylili trochę bardziej rąbka tajemnicy na temat tej postaci. Dowiedzieliśmy się wtedy, że pierwotnie Archiwista miał zwać się "The Lorekeeper". Z kolei w materiale wideo, w którym prezentowana była umiejętność "Shush", kawałek drewna upadł poprawnie ale nie był planowanym efektem eksplozji wywołanej umiejętnością. Potwierdzono również, że model postaci to po prostu przerobiony Deckard Cain, któremu zmieniono kolor ubrania i dodano bujniejszą fryzurę.

W 2011 roku Niebiescy znów sobie z nas zażartowali. Tym razem przedstawiono nam Szewca i Barda, którzy mieli dołączyć do naszej karawany.

Z jego usług będziesz mógł korzystać po wykonaniu zadania Frail Pools. Zadanie to ma zaprowadzić gracza do zatrutych źródełek, przy których stary, słaby człowiek będzie potrzebował pomocy gracza. Z powodu starości otępiony Szewc się zagubił; znalazł się w opresji pomiędzy hordami demonów. Po jego uratowaniu i bezpiecznym przyprowadzeniu do miasta zaoferuje nam swoje usługi:
Dla tych, którzy nie pamiętają - słowa te są nawiązaniem do Diablo II, a konkretniej do misji "W Poszukiwaniu Caina". To właśnie staruszek zaproponował nam wtedy darmową identyfikację przedmiotów, dokładnie tymi samymi słowami, będącymi pierwszą częścią powyższego cytatu.
Prawdziwi fani są jednak zawsze czujni i podejrzliwi. Oczywistą sprawą jest, że Szewc wtrącałby się w kompetencje kowalowi, dlatego fani zapytali czy zadania obu rzemieślników nie kolidowały by ze sobą. Twórcy bronili się zaciekle:

- Deszcz - postać może się poślizgnąć i mieć większą szansę na chybienie przy ataku,
- Piasek - postać może zostać wciągnięta przez ruchome piaski,
- Lód - postać może się wywrócić i być podatna na ataki przez krótki czas,
- Bagna - mobilność postaci jest ograniczona i szybkość poruszania zmniejszona,
- Lawa - postać będzie otrzymywać obrażenia stojąc w lawie.
Sklep Szewca chyba najbardziej odzwierciedla jego zamiłowanie do butów. Właśnie taki obrazek (ten poniżej) podali twórcy, twierdząc że Szewc zaczyna od czegoś na kształt sandałów i wraz z awansem zamienia swoje lokum na bardziej trwałe typy obuwia.


Barda miało się spotykać przy okazji zadania "Aid Fops O'Rally", podczas którego spotykało się O'Rally'ego próbującego zagrać najlepiej jak tylko potrafi ludziom-kozłom. Niestety nie udaje mu się udobruchać potworów, które obracają się przeciw niemu. Po wyciągnięciu go z opresji, Bard wracał z tobą do miasta, gdzie oferował naukę gry na instrumencie jako alternatywny arsenał do walki z potworami.
Nie obyło się również bez komentarza ze strony twórców na temat nowego rzemieślnika:

- Bębny - wszystkie utwory wykonywane na bębnach skupią się na umocnieniu twojej postaci i drużyny. Od podniesienia obony po zwiększenie liczby punktów życia, te piosenki pozwolą ci przetrwać. Najlepszy wybór dla grających w trybie hardcore.
- Lutnie - miały poprawić twoją zdolność zabijania. Zarówno fizyczne jak i magiczne ataki miały być wzmocnione przez dźwięki wydawane przez twój instrument. Poprawie mogły ulec obrażenia, szybkość i dokładność.
- Flety - utwory na nich wykonywane miały poprawiać twoje pasywne umiejętności. Mogły one odwrócić losy bitwy poprzez ukołysanie twoich przeciwników do snu, oraz zmniejszały koszty używania umiejętności.
Na poniższym zdjęciu możemy zobaczyć Szamana grającego kołysankę, która usypia potwory czyniąc je bezbronnymi. Utwór można było odegrać naciskając klawisze strzałek w odpowiedniej chwili.







